Myśl dnia

Czas mija szybko. Słowa nie zaprowadzą nas do nieba, ale dobre uczynki.

Św. Maria Dominika Mazzarello

1.05.2012

Witaj, przez którą jaśnieje radość. Witaj, kwiecie nigdy nie więdnący. Witaj, Matko Baranka i Pasterza. Witaj, bramy raju nam otwierająca. Witaj, pełna wiary w sprawy milczenia godne.


Pierwszego maja mija pierwsza rocznica beatyfikacji, czyli wyniesienia na ołtarze Papieża Polaka Jana Pawła II. Był to najszybszy proces beatyfikacyjny we współczesnej historii Kościoła. Ogłoszenie Jana Pawła II błogosławionym oznacza, że jest on wzorem do naśladowania w tym, jakim był człowiekiem, jakim był chrześcijaninem. Bł. Janie Pawle II módl się za nami!

 
W maju, śpiewając Litanię Loretańską do Matki Bożej, rozważamy tytuły, jakimi chrześcijanie na przestrzeni wieków obdarzyli Tę, która jest Matką Pana i naszą Matką. Genezy Litanii Loretańskiej należy doszukiwać się we Francji w XII wieku. Wywodzi się ona ze średniowiecznej tradycji monastycznej, opiera się na starożytnych schematach maryjnych, zwłaszcza na modlitwie Kościoła Wschodniego, zwanej akatystem. W Loreto zaczęto śpiewać tę litanię od 1531 roku i właśnie od nazwy tego niewielkiego miasteczka pochodzi nazwa Litanii. Składają się na nią wezwania skierowane do Boga w Trójcy Świętej Jedynego, następnie 52 wezwania do Matki Bożej, przyzywające różne Jej tytuły, oraz trzy wezwania skierowane do Jezusa Odkupiciela. Wezwania do Matki Bożej, stanowiące zasadniczy trzon litanii, dzielą się na trzy grupy: dogmatyczną (od Święta Maryjo do Panno wierna); historiozoficzną (od Zwierciadło sprawiedliwości do Wspomożenie wiernych) i eschatologiczną (od Królowo Aniołów do Królowo Polski). Niektóre tytuły Stolica Apostolska poleciła umieszczać z biegiem czasu. Ostatnim był tytuł Królowo rodzin, umieszczony w Litanii Loretańskiej w 1995 roku.